Firmy produkcyjne czasem mają bardzo prostą metodę na promocję w zasięgu ręki, ale z tego nie korzystają. Dowiedz się, na czym ona polega z tego artykułu.
W poszukiwaniu metod promocji często firmy sięgają bardzo daleko. Zdarza się jednak, że zupełnie zapominają o tym, że najlepsza metoda promocji jest pod ręką i nie trzeba jej daleko szukać. Opowiem Wam krótką historię. Często odzywają się do mnie firmy, które sprzedają gadżety reklamowe. W ciągu ostatnich kilku lat odezwało się do mnie kilka firm, które sprzedają jeden specyficzny typ gadżetu, który szczególnie mnie interesował. Chodzi o coś, co można zjeść. Tym czymś są krówki reklamowe. Krówki reklamowe to klasyczne krówki, które są zawinięte w folię i papier, na którym może być nadrukowane np. logo firmy. Nie jest to może tak trwały nośnik reklamowy jak kubek 🙂 ale jest całkiem przydatny np. na targach.
Jak wspomniałem odzywało się do mnie kilka firm sprzedających te krówki. Firmy te wydały jakieś pieniądze na e-mail marketing, aby dotrzeć do potencjalnych klientów, w tym np. do mnie. Mnie natomiast interesowało to, by dostać próbkę takich krówek. W związku z czym każdą taką firmę prosiłem o ich przesłanie 🙂 Żadna z nich nie zrobiła tego. Koszt kilku próbnych krówek nie jest duży, a zdecydowanie klient, który chce próbkę w kategoriach marketingu jest leadem. Leada należy podjąć i kontynuować z nim działanie. Jednak w przypadku tych firm coś poszło nie tak i mimo, że odpisałem i chciałem kontynuować temat, lead został stracony przez brak odpowiedzi z drugiej strony.
Niedawno napisała do mnie w sprawie krówek kolejna firma i o dziwo, w końcu, ta firma stanęła na wysokości zadania i napisała, że z przyjemnością prześle mi próbki. Na początku nie byłem tego taki pewien, ale ostatecznie dzisiaj kurier (!) przyniósł paczkę. W paczce znalazłem opakowanie z krówkami próbnymi z nadrukami różnych firm, ulotkę reklamową i wizytówkę. Krówki okazały się smaczne, nadruki wykonane dobrze, a opakowanie bardzo estetyczne (tutaj zobaczysz film: krówki reklamowe krowki.pl). Także teraz już wiem, gdzie będą zamawiał te gadżety reklamowe 🙂
Przy okazji tej historii chciałbym napisać o tym, o czym firmy często zapominają planując większe działania marketingowe. Po pierwsze nie wystarczy tylko odpalić reklamy, social media i e-mail marketing. Te wszystkie działania napędzają ruch, zapytania, sprzedaż. Ale, żeby to ostatnie miało miejsce, trzeba zmienić leady w klientów. Leadem można nazwać kogoś, kto wyraził wstępne zainteresowanie naszymi produktami. Z takim leadem trzeba podtrzymywać kontakt w trakcie procesu prowadzącego do sprzedaży. Nie można liczyć na to, że od razu, każdy kto do nas napisze, zrobi zamówienie. Może potrzebować dodatkowych informacji, próbek itd. W firmie musi być ktoś, kto ma czas, chęci i motywację, żeby takie tematy prowadzić.
Warto też zastanowić się, czy i my nie mamy w ofercie produktów, którymi możemy promować firmę. Każda firma produkująca coś fizycznego, może znaleźć z pewnością coś, co można kształtować, zmieniać, modyfikować, albo wysyłać jako próbki. Nawet jeśli to nie jest producent krówek reklamowych, nawet jeśli produkt nie jest hand-made. Rozejrzyj się wśród swojego asortymentu. Może warto by było zrobić parę zdjęć w wyższej rozdzielczości? Może wideo? Albo wysyłać jakieś drobne produkty jako próbki? Przybliżenie klientowi produktu, który ma zamiar kupić ułatwi mu decyzję. Gdy będzie mógł spróbować go, dotknąć, zobaczyć lepiej.
Podsumowując powyższy wywód dwie rzeczy, o których warto pamiętać:
Utrzymuj kontakt z leadami.
Reklamuj firmę produktami.
To tak proste. A jednak tak często zapominane!
PS. Jeśli masz ciekawe produkty i chciałbyś zobaczyć ich rozpakowanie i testy napisz do mnie: tomasz.smykowski@websoul.pl 🙂
Comments