top of page
  • Zdjęcie autoraTomasz Smykowski

Testowanie strony: czy to się opłaca?

Czy dopasowanie strony do tabletów, smartfonów i różnych przeglądarek się opłaca? Dowiedz się!



Przez ostatnie 3 tygodnie omówiłem testowanie stron internetowych na komputerach, laptopach i urządzeniach mobilnych. Celem tych wszystkich działań jest upewnienie się, że strona działa każdemu dobrze, niezależnie od tego z jakiej przeglądarki, urządzenia, czy systemu korzysta.

Ale spójrzmy na to z punktu widzenia przedsiębiorcy? Czy strona przetestowana na różnych urządzeniach się opłaca? Zacznijmy od urządzeń mobilnych zastrzegając jednocześnie, że omawiam teraz sprzedaż detaliczną w sieci, a więc e-commerce. Dane te mogą być nieadekwatne względem sprzedaży usług i B2B.

Czy opłaca się dopasowanie strony do urządzeń mobilnych, smartfonów i tabletów?

Według badań Google w Polsce 59% osób korzysta ze smartfonów, 77% z komputerów i laptopów, a 24% z tabletów. Niedługo liczba użytkowników urządzeń mobilnych w Polsce zrówna się z liczbą użytkowników komputerów i laptopów zgodnie z trendem obserwowanym na całym świecie.

Jak z kolei wyglądają zakupy mobilne? W Polsce 95% osób kupuje na komputerze, 3% na komórce, 2% na tablecie. Wydaje się, że w takim wypadku możemy być spokojni, jeśli nasza strona działa dobrze tylko na komputerach i laptopach. Niemniej wejdźmy dalej w dane. Otóż okazuje się, że na etapie researchu przed zakupem, nadal dużo, bo 92% osób korzysta z komputera, ale ze smartfona już 16%, a tableta – 7%. Jak widać, jeśli nasza strona nie jest dopasowana do urządzeń mobilnych, to odpada na etapie samego researchu u sporej części osób. W przyszłości coraz więcej osób będzie prowadzić badanie rynku za pomocą komputer i tabletów, więc jeśli zależy nam na rozwoju, warto już teraz zainwestować w dostosowanie strony do urządzeń mobilnych. Oczywiście, nie oznacza to, że jutro nagle wszyscy będą robić zakupy przez tablet. Dane z innych krajów tego nie potwierdzają.

Ale z pewnością w perspektywie najbliższych 5 lat możemy spodziewać się, że coraz więcej osób będzie poszukiwać pomysłów i inspiracji w sieci. Na tym etapie, jeśli trafią na Twoje produkty, możesz liczyć na większą sprzedaż, która będzie sfinalizowana na komputerze bądź laptopie.

Czy opłaca się dopasowanie strony do różnych przeglądarek?

Jak wspomniałem wcześniej, większość sprzedaży jest finalizowana na komputerze lub laptopie. Dwie główne przeglądarki to Chrome i Firefox. Dalej mamy Internet Explorera (i Edge), Safari i Operę. Strona, która działa dobrze w Firefoxie działa też dobrze w Chrome i vice versa. Przeważnie. Mamy więc zapewnioną obsługę 87% internautów. Gorzej z resztą przeglądarek. Jeśli strona nie została przetestowana w IE, Safari i Operze możemy stracić i raczej stracimy ok. 13% klientów, bo bez testów mało która strona działa od razu dobrze w tym oprogramowaniu.

Stracić klientów możemy również, gdy strona z jakichś powodów nie funkcjonuje jak powinna w różnych rozdzielczościach. Dzieje się tak często, gdy wprowadzimy np. popup newslettera albo pasek o ciasteczkach i nie przetestujemy go gruntownie. Często powodują one zakrywanie głównych elementów i uniemożliwiają korzystanie ze strony.

Mogłoby się wydawać, że nie są to duże straty. Niedopasowanie do przeglądarek – ok. 13%, niedopasowanie do rozdzielczości, brak testów – też kilka procent. Ale jest jedna rzecz, o której nie wspomniałem. To są ogólne liczby. Ale przecież każdy ma inną grupę docelową klientów. Co jeśli Twoi klienci głównie korzystają ze starszych komputerów z, dajmy na to, Internet Explorera 9 w rozdzielczości 800×600? To już raczej szkoda będzie stracić np. 30% klientów. Są takie przypadki, wszystko to można sprawdzić w statystykach strony.

Wnioski

Podsumowując: czy warto inwestować w testowanie strony na różne urządzenia, systemy, przeglądarki i rozdzielczości? Jeszcze kilka lat temu, gdy firmy nie inwestowały za dużo w reklamę strony odpowiedź by była inna. Teraz inwestycje w reklamę online, np. Adwords, która kieruje do strony (albo landing-page’a) rosną. A więc wydajemy na każdą odwiedzinę strony 10 groszy, złotówkę, albo czasem i 10 złotych. Łatwo policzyć ze statystyk i audytu strony, ile pieniędzy marnujemy miesięcznie płacąc za odwiedziny potencjalnych klientów, którym nasza strona nie działa poprawnie. Naprawdę trudno się wtedy dziwić, dlaczego inwestycje w Adwords, czy Facebook Ads nie przynoszą skutków. Dlatego dobrze jest zlecić audyt strony w różnych przeglądarkach i na różnych urządzeniach, oraz ustalenie ile ruchu, ile pieniędzy tracimy na błędach oraz po jakim czasie inwestycja w optymalizację nam się zwróci.

6 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page