Dostałeś/aś zaproszenie od aplikacji Kiwi? Dowiedz się, czy jest jest bezpieczna i jak zapobiec wysyłaniu zaproszeń!
Niedawno aplikacja Kiwi zaczęła podbijać sieć. Wiele osób dostało zaproszenie od znajomej osoby do skorzystania z niej. Przyjrzyjmy się bliżej, czy aplikacja jest bezpieczna i czy działa poprawnie. W Google Play ma dosyć dużo ocen 5:
Jednak niepokojąca jest dosyć wysoka ilość ocen 1. Gdy przejdziemy do recenzji znajdziemy prawdopodobną przyczynę tych ocen:
Otóż według internauty aplikacja wysyła zaproszenia do naszych znajomych bez naszej zgody.
Postanowiłem to sprawdzić. Uruchomiłem aplikację na tablecie:
Poprosiła mnie o parę uprawnień. Trochę niepokojący jest dostęp do kontaktów, ale przeważnie żadna aplikacja ich nie używa. Następnie zalogowałem się za pomocą Facebooka:
Domyślnie aplikacja prosi o dostęp do listy znajomych i adres e-mail. Kliknąłem więc „Edycja dodanych informacji”, żeby to wyłączyć:
Aplikacja uruchomiła się i wyświetliła listę moich znajomych. Ciekawe, skoro nie uzyskała uprawnień do pobrania listy znajomych:
Odhaczyłem wszystkich znajomych:
Aplikacja zapytała, czy może jednak chcę ich zaprosić:
No i gotowe. Aplikacja uruchomiona. Żadni znajomi nie powinni dostać zaproszeń:
Dla pewności sprawdziłem uprawnienia na Facebooku, czy przypadkiem aplikacja podstępem nie wzięła więcej. Okazało się, że nie:
No i jeszcze dziennik aktywności, aby sprawdzić czy czegoś nie wysłała jednak. Nie wysłała:
Podsumowując, okazuje się, że jeśli wprowadzimy odpowiednie ustawienia, to nie dostaniemy zaproszenia od aplikacji Kiwi.
O czym warto pamiętać, aby tak się nie stało?
W oknie logowania się za pomocą Facebooka naciśnij „edytuj ustawienia” i wyłącz dostęp do listy znajomych.
Odhacz znajomych na liście do zaproszenia.
Odpowiedz NIE na pytanie o zaproszenie znajomych.
Jeszcze mógłbym sprawdzić wariant, w którym zezwalam na dostęp do listy znajomych, a później nie zgadzam się na wysłanie im zaproszeń. Możliwe, że to ten wariant właśnie stosują osoby, które zgłaszają, że aplikacja wysyła zaproszenia bez ich zgody. Wypróbowałem też ten wariant i aplikacja nie wysyła w moim imieniu zaproszeń chociaż miałem w znajomych na koncie, na którym to testowałem jedną osobę i ta osoba już miała zainstalowane Kiwi.
Także nie jestem w stanie ustalić, czy aplikacja faktycznie spamuje. Niemniej warto zawsze odznaczać dostęp do listy znajomych i uważnie czytać komunikaty. Oczywiście mimo tego mogą się zdarzyć sytuacje, że aplikacja spamuje. Liczba negatywnych ocen zdaje się wskazywać, że tak w istocie jest. A nawet jeśli formalnie użytkownik wyraził na to zgodę, to nie spodziewał się tego, jak aplikacja zadziała. To jest zdecydowanie działanie, które należy potępić. Jednocześnie warto pamiętać, że niestety, również sam Facebook popularyzował się w dokładnie taki sam sposób. Przez spamowanie bez zgody użytkownika. Szkoda, że twórcy aplikacji i SNSów muszą posuwać się do tak niskich chwytów.
Comments