Fanpage są wysoko w Google, a chętnie udostępniane i lajkowane strony to takie, które są na szczycie wyników Google.
Google zaprzecza jakoby używało lajków i udostępnień do ustalania pozycji strony. Jednak zastrzega, że Facebook jest traktowany jak każda inna strona. Tegoroczne badanie Searchmetrics zawiera trochę informacji na temat związków między social media a pozycjonowaniem.
Po pierwsze okazuje się, że większość podstron Facebooka (w tym fanpage) zajmują 5 miejsce w Google na różne frazy. Facebook z wysokim Page Rankiem powoduje, że posiadany fanpage może dużo łatwiej od strony internetowej znaleźć się w czołówce wyników wyszukiwania.
Jak natomiast wygląda sprawa polubień i udostępnień? Otóż istnieje związek. Strony na pierwszych miejscach w Google mają dużo polubień i udostępnień. Co było pierwsze? Pozycja czy lajki? Tego nie wiadomo.
Również Google+ ma swój związek z pozycją. Szczególnie interesujący wpływ. Niestety wkrótce Google+ ma zniknąć.
Podobne korelacje widoczne są w przypadku Twittera:
oraz Pinterestu:
Inne serwisy społecznościowe nie były badane.
Co oznaczają te wyniki? Po pierwsze dobry fanpage ma szansę na uzyskanie wysokiego miejsca w Google. Zawsze lepiej jest, gdy będzie to nasz fanpage niż konkurencji. Po drugie: istnieje związek między aktywnością w social media a pozycją w Google. Nikt nie odpowie, czy ta relacja jest bezpośrednia. Niemniej, treści, które są popularne w social media, są też linkowane przez internautów. A każdy link poprawia pozycję. Także tworząc treści warto zadbać o to, aby były czymś, co ludzie chętnie polubią (są adekwatne do zainteresowań czytelników) i udostępnią (uznają, że zaciekawią ich znajomych).