2016 rok będzie z pewnością rokiem niespodzianek w branży social media. Spróbuję przedstawić Wam najważniejsze trendy, które każda agencja social media powinna znać.
1. Social media czasu rzeczywistego
Oczywiście nic nie zastąpi dobrego mediaplanu i actionplanu. Niemniej, po próbie, która miała miejsce parę lat temu, do łask wraca komunikacja czasu rzeczywistego. Zobaczcie sami. Google podpisało umowę z Twitterem na wrzucanie tweetów do wyników wyszukiwania (to już działa w Polsce!). Popularność zdobywają takie usługi jak Snapchat (zdjęcia, które zaraz znikają), Periscope (streaming na żywo), Facebook Mentions (również streaming na żywo). Niedługo my wszyscy w agencjach social media będziemy siedzieć ciągle na różnych live streamach, żeby uczestniczyć w tętniącym życiem internecie i reagować. Ten kto będzie nadążał za wydarzeniami ten zyska.
2. Eksperymenty ze sprzedażą w social media
Social media wciąż próbują znaleźć sposoby na przyciągnięcie biznesu. Były już sklepy internetowe w zakładkach na fanpage’ach, teraz można dodać przycisk „kup teraz” na Facebooku, Pinterest też ma swoje rozwiązania wspierające sprzedaż. Kolejne serwisy społecznościowe będą prowadzić dalsze eksperymenty we wdrażaniu funkcji pomocnych firmom i e-commerce. Część z nich się sprawdzi, część nie. Będzie trzeba eksperymentować, testować i podpowiadać klientom, w co warto zainwestować, a co lepiej sobie (na razie) odpuścić.
3. Liderzy opinii zbudują nowe social media
Liderzy opinii mogą zakładać blogi, kanały na YouTube. Można powiedzieć, że jest wiele osób, które uczyniło z tego swój zawód. Mają coraz więcej followersów i dostają propozycje promocji różnych produktów. To już nie jest żadna tajemnica poliszynela. Każdy o tym wie. Co się zmieni, to dalszy wzrost popularności liderów opinii i coraz większy ich wpływ na decyzje zakupowe. To z pewnościa trend, który każda agencja social media musi mieć na względzie. Oczywiście zasady takiej współpracy często pozostawiają wiele do życzenia w kwestii przejrzystości. Niemniej nic tego trendu nie zatrzyma, a standardy z czasem zaczną być pewnie wypracowywane.
4. Ruchomy obraz w social media
Myślę, że dalej statyczna grafika i dobre zdjęcie będą najlepszym rozwiązaniem dla rynku reklamy. Niemniej rosnące znaczenie wideo i animacji (GIF) jest zauważalne. Co za tym idzie wzrośnie znaczenie reklamy wideo na YouTube, posiadania tam kanału firmowego, a także reklamy wideo np. na Facebooku i Instagramie. Myślę, że istotne w tym trendzie jest to, że nie tylko duże firmy będą mogły sobie pozwolić na te formy reklamy. Teraz nawet mała firma ma możliwości techniczne i środki, aby korzystać z dobrodziejstw ruchomego obrazu. Nic tak nie przyciąga zainteresowania jak film pokazujący jak coś powstaje. Z wyjątkiem wędlin i polityki 🙂
5. Mobilny social media research
Żadne znaki na niebie i ziemii nie pokazują, aby w najbliższej perspektywie, 2-3 lat, zakupy mobilne stały się standardem. Niemniej, nie odrzucałbym mobilnych internautów. Okazuje się, że już ok. 8% ludzi w krajach rozwijających się jak Polska, a 30% w krajach rozwiniętych, korzysta ze smartfonów i tabletów w celu szukania inspiracji, produktów i robienia researchu. Czyli 1-2 kroki przed dokonaniem decyzji zakupowej. Oznacza to, że firmy będą musiały w 2016 roku skupić się, żeby inspirować klientów, pokazywać im jak używać ich produktów i usług, oraz zręcznie wsunąć się między kilka firm, które klient będzie brał pod uwagę na etapie decyzji zakupowej. Także mobilna strona i konta społecznościowe jak najbardziej będą tu pomocne.
6. Social media optimization (SMO)
Jeśli rozmawiamy o optymalizacji pod pozycjonowanie strony internetowej, mamy na myśli metody pozwalające na uzyskanie wyższej pozycji w Google (albo Bingu). Gdy mowa o social media optimization będziemy się zastanawiać, co zrobić, żeby zwiększyć zasięgi (już to robimy właściwie), jak dotrzeć do właściwych osób, jak pojawić się na ich tablicy, co zrobić, żeby zapamiętali jakoś naszą firmę. Niby to zupełnie co innego niż SEO i SEM, ale jednak cel jest ten sam: być na pierwszym miejscu. Ten rok z pewnością będzie obfitował w takie rozważania i to wykraczające poza pytanie „o której opublikować wpis na Facebooku”.
7. Social media false rage
Jeśli chodzi o negatywne trendy, to z pewnością będziemy mieli do czynienia z dalszą eskalacją false rage. Myślę, że każda firma lepiej lub gorzej radzi sobie z incydentami i kryzysami social media (strategia antykryzysowa!), ale nikt nie spodziewa się tego, co przed nami. Parę miesięcy temu pewna firma została zasypana negatywnymi opiniami na Facebooku, ponieważ kierowca samochodu z jej logiem wrzucał śmieci do osiedlowego kontenera. Okazało się, że samochód został dawno sprzedany, a kierowca z firmą nie ma nic wspólnego. Takich sytuacji było już więcej. Trzeba mieć na uwadze, że ataki na podstawie błędnych informacji nasilą się i mogą uderzyć w każdą firmę. Dopóki internauci nie będą bardziej ostrożni w ocenie informacji trzeba liczyć się z tym, że w 2016 nasilą się false rage.
8. Social media customer service kings
Już od dawna badania pokazują, że social media staje się miejscem obsługi klienta. Że ludzie to lubią i doceniają, gdy mogą zapytać się o coś na fanpage’u. Ten rok będzie jednak inny niż poprzednie. Teraz już nie chodzi o standardową obsługę klienta. Teraz będzie chodziło o obsługę klienta na poziomie wykraczającym poza wszystko, czego uczyli na kursie marketingu. Po pierwsze dlatego, żeby wyróżnić się i odróżnić od konkurencji, a po drugie dlatego, że dobra obsługa jest tak rzadko spotykana, że jest bardzo nośna, innymi słowy: viralowa. Równoległy trend to customer kings, czyli klienci, którzy będą uważali za zwyczaj taką obsługę. Niemniej zręczne działanie będzie dawać bardzo pożądane efekty.
9. Zastępcy ambasadorów marki
Gdy wyobrażamy sobie ambasadora marki to myślimy o znanej wokalistce, która swoim nazwiskiem podpisuje się pod linią słynnych perfum. Rok 2016 będzie jednak czasem zastępców ambasadorów marki. Mianem tym określam te wszystkie osoby, które tak polubią Twoją firmę, że zrobią sobie zdjęcie z Twoim produktem i wrzucą na swojego Facebooka. Te osoby, które wezmą udział w promocji i w zamian za hasztag dostaną jakiś gratis. Nikt z nich nie będzie raczej piłkarzem roku (chyba, że tak) ani słynną wokalistką (chociaż niekoniecznie), ale będzie ich sporo i będą mieli wpływ na popularyzację Twojej firmy. W 2016 roku będzie trzeba dbać o zastępców ambasadorów marki jak nigdy wcześniej.
10. Tradycyjne formy social media marketingu
Na koniec zostawiłem najważniejszy trend. Tak jak Daft Punk wrócił najnowszą płytą do klasyki muzyki rozrywkowej (jestem fanem), tak social media marketing wróci do form pierwotnych. Ale czym jest klasyczny social media marketing? Co było przed internetem i Facebookiem? Odręcznie pisane listy, faktycznie poświęcony czas na przeprowadzenie normalnej rozmowy przez telefon, kartki, gadżety. Coś co można dotknąć, co można trzymać na biurku. Coś, z czym można zrobić sobie zdjęcie i wrzucić na Instagrama 🙂 Coś, o czym można opowiedzieć znajomym (na Facebooku). Łączy się to z punktem 8 i 9. Ten trend będzie najbardziej istotny w 2016 roku w social media marketingu.
Czy zgadzasz się z tą listą? A może masz inne pomysły? Napisz do nas, chętnie wdrożymy dla Ciebie odpowiednie działania. Dane kontaktowe są na dole. No i nie zapomnij subskrybować bloga, aby otrzymywać za darmo więcej takich artykułów!